Zabiegi i operacje z grona procedur mommy makeover jeszcze kilka lat temu interesowały głównie kobiety z pierwszych stron magazynów mody. Krytyka, jakiej je poddawano, na szczęście ucichła, a modelowanie ciała po ciąży nie dość, że przestaje kogokolwiek dziwić, to jeszcze cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

 

Przyjście dziecka na świat, a także samo oczekiwanie na jego narodziny, to niezwykle ważny moment w życiu każdej mamy. Ciąża odbija się jednak często na sylwetce kobiety i wbrew temu, co próbuje się sugerować w licznych kampaniach, w poprawianiu urody po porodzie naprawdę nie ma niczego złego. Z takiego założenia wychodzi zresztą coraz więcej świeżo upieczonych matek, ponieważ popularność procedur z cyklu mommy makeover nieustannie rośnie. Wpłynęły na to coraz mniej inwazyjne metody modelowania sylwetki, a także większa akceptacja społeczeństwa wobec tak medycyny estetycznej, jak i operacji plastycznych.

 

Mommy makeover, czyli mama na nowo

Pojęcie mommy makeover może wydawać się tajemnicze, zwłaszcza w Polsce, gdzie nie używa się go zbyt często. Za oceanem odmieniono je jednak przez wszystkie przypadki. Termin obejmuje zbiór operacji plastycznych, które mają doprowadzić ciało do stanu sprzed ciąży, albo i lepszego. Oczywiście dzisiaj, kiedy nowe technologie pozwalają na konturowanie ciała czy usunięcie blizn poporodowych bez skalpela, odnosi się on również do innowacyjnych zabiegów estetycznych mających dać te same efekty. Coraz większy popyt na mommy makeover to jednak nie sygnał, by interesować się nimi po pierwszej ciąży.

Zabiegi, a w szczególności operacje, najlepiej przeprowadzić po urodzeniu ostatniego dziecka. Jeśli więc wciąż planuje się powiększenie rodziny, wizytę w klinice chirurgii plastycznej lepiej odłożyć na później. Wszak im mniej wykonanych operacji, tym lepiej dla organizmu, a efekty modelowania sylwetki mogą nie utrzymać się po kolejnym porodzie. To samo można powiedzieć o liftingu piersi, których kształt z całą pewnością zmieni się podczas karmienia kolejnego maleństwa. Kiedy już jednak istnieje pewność, że przebyta ciąża na pewno jest tą ostatnią, w grę wchodzi każda procedura z grona tzw. mommy makeover.

 

Konturowanie ciała po ciąży

Operacje plastyczne dla mam najczęściej są skrojone pod potrzeby pacjentki. Dlatego zalecana im liposukcja może dotyczyć ud, bioder i brzucha lub wyłącznie jednego z wymienionych obszarów. Pierwotnie mianem mommy makeover określano jednak głównie tzw. tummy tuck, czyli plastykę brzucha. To właśnie ta część ciała w pierwszej kolejności zdradza przebytą ciążę, dlatego w klinikach chirurgii plastycznej wśród procedur dla mam niezmiennie króluje usuwanie nadmiaru skóry i tłuszczu z brzucha. Modelowanie sylwetki śmiało można jednak przeprowadzić i bez skalpela.

Dzisiaj młodym mamom, które chciałyby szybko i praktycznie bezboleśnie wymodelować ciało, poleca się chociażby Coolsculpting służący redukcji tkanki tłuszczowej czy terapię aparatem Vanquish Me, który po wykonaniu serii trzech do czterech zabiegów pozwala pozbyć się nawet ponad 7 cm w obwodzie brzucha. Obie metody konturowania ciała są nieinwazyjne i bezbolesne oraz nie wymagają zachowania okresu rekonwalescencji. Dla kobiet wychowujących kilkuletnie dzieci jest to niezwykle ważne.

 

Lifting piersi, czyli mastopeksja

Ciąża pozostawia ślady także na innych obszarach ciała, w tym na piersiach, które dodatkowo zmieniają kształt wskutek karmienia dzieci. Często stają się one mniej jędrne i obwisłe, dlatego wśród operacji plastycznych dla mam wymienia się również mastopeksję. To nic innego jak lifting piersi, który polega na podniesieniu biustu oraz usunięciu nadmiaru skóry. Procedura pozwala również na zmniejszenie oraz podniesienie kompleksu brodawka-otoczka sutkowa, który mógł zostać rozciągnięty właśnie podczas ciąży oraz karmienia piersią.

Podczas liftingu można, choć oczywiście nie trzeba, zastosować też implanty piersi, dzięki czemu piersi zostaną wymodelowane, powiększone i podniesione podczas jednej operacji. Całość trwa wówczas kilka godzin i wymaga przebywania w szpitalu co najmniej przez dobę po zakończeniu zabiegu. Po wyjściu do domu niezwykle ważne jest też stosowanie się do zaleceń pooperacyjnych – konieczne jest wstrzymanie się od wysiłku fizycznego oraz noszenie specjalnego biustonosza podtrzymującego.

 

Ginekologia estetyczna

Przebyta ciąża skutkuje zwykle zmianami również w obrębie okolic intymnych. Choć i je można skorygować operacyjnie, obecnie stawia się raczej na mniej inwazyjną ginekologię estetyczną. Mamom zaleca się np. obkurczanie pochwy Femilift z wykorzystaniem lasera Alma CO2. Jest to zabieg mało inwazyjny, który redukuje luźność pochwy będącą efektem m.in. przebytego porodu lub porodów. Optymalne efekty zapewnia wykonanie trzech sesji w miesięcznych odstępach. Zabieg trwa do 30 minut i przeprowadza się go bez znieczulenia.

Femilift pozwala na szybki powrót do codziennych obowiązków, jednak przez tydzień należy wstrzymać się od używania tamponów, aktywności seksualnej, korzystania z saun oraz basenów i gorących kąpieli. Zabieg rekomenduje się kobietom po przekroczeniu 25. roku życia, przy czym wśród przeciwwskazań znajduje się karmienie piersią. Co za tym idzie, po urodzeniu dziecka i zakończeniu karmienia problem mało elastycznych mięśni pochwy można rozwiązać za pomocą szybkiej i bezbolesnej laseroterapii.