Nowa metoda harmonizacji piersi MIA Femtech dociera do kolejnych gabinetów chirurgii piersi w Polsce. Oficjalną certyfikację mają za sobą dr n. med. Alina Hedrych-Ozimina oraz dr n. med. Karolina Kondej, specjalistki Blask Chirurgia Plastyczna w Gdańsku, którą w piątek 16 maja odwiedził gość specjalny prof. Marcos Sforza.

 

Nowoczesne metody, wykwalifikowany zespół specjalistek, połączenie wiedzy, doświadczenia i entuzjazmu – klinika Blask Chirurgia Plastyczna w Gdańsku została stworzona przez kobiety dla pacjentów poszukujących profesjonalnej opieki, która zapewnia równowagę między ich oczekiwaniami a możliwościami współczesnej medycyny. Nieustanne poszukiwanie optymalnych rozwiązań zaowocowało niedawno premierą nowej procedury – harmonizacji piersi MIA Femtech.

 

Premiera MIA Femtech w klinice Blask Chirurgia Plastyczna 

Oficjalna certyfikacja w gdańskim gabinecie, która odbyła się w piątek 16 maja, była przez zespół chirurgów Blasku długo wyczekiwanym wydarzeniem. - Dziś wspaniały dzień w Blasku, ponieważ gościmy profesora Marcosa Sforzę, który przyleciał do nas z Wielkiej Brytanii dzielić się swoim doświadczeniem w harmonizacji piersi – mówiła Zatoce Piękna dr n. med. Karolina Kondej, specjalista chirurgii plastycznej. Wprowadzenie nowości do portfolio jest wyjściem naprzeciw kobietom, które obawiają się tradycyjnego powiększania piersi. 

Wyjątkowość procedury MIA Femtech opiera się na narzędziach systemu, które czynią zabieg mniej inwazyjnym, ale też rezultatach, jakie zapewnia harmonizacja piersi. System pozwala powiększyć piersi o 1 do 2 miseczek, efekty zabiegowe są więc subtelne i naturalne. Jest to procedura minimalnie inwazyjna, która nie wymaga znieczulenia ogólnego i pozwala pacjentce jeszcze tego samego dnia opuścić klinikę. Bardzo istotna jest również technika, która oszczędza tkanki i pozostawia jedynie małe i praktycznie niewidoczne blizny. Dla bezpieczeństwa procedurę MIA Femtech przeprowadzają wyłącznie certyfikowani chirurdzy plastyczni. 

- Poszerzamy horyzonty, zgłębiamy doświadczenia i otwieramy się na nową grupę pacjentek, które oczekują mało inwazyjnej chirurgii piersi – tłumaczyła nam dr n. med. Alina Hedrych-Ozimina, specjalista chirurgii plastycznej. Premiera nowej metody harmonizacji piersi MIA Femtech w kolejnej klinice okazała się idealną okazją, by poznać perspektywę uznanych specjalistów chirurgii plastycznej. Swoimi doświadczeniami z naszą redakcją podzielił się m.in. gość specjalny spotkania prof. Marcos Sforza.

 

Oglądaj relację!

Film ma charakter informacyjny, wykonany został zgodnie z przepisami Ustawy z dnia 7 kwietnia 2022 r. o wyrobach medycznych (Dz. U. poz. 974). Ulotki oraz szczegółowe informacje dotyczące prezentowanych treści (m. in. preparatów, technologii i urządzeń), dostępne są u podmiotu przedstawiającego informacje w filmie. 

 

Harmonizacja piersi MIA Femtech rewolucją w chirurgii piersi 

Zabieg MIA Femtech, od niedawna dostępny także w klinice Blask Chirurgia Plastyczna w Gdańsku, jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym i już samo to stanowi swojego rodzaju przełom. Wprawdzie pacjentki dla ich komfortu są poddawane również sedacji, jednak procedura jest znacznie mniej inwazyjna niż tradycyjna chirurgia piersi. Trwa ona zaledwie 15 minut, a pacjentka już po dwóch godzinach może opuścić klinikę. 

- MIA Femtech jest rewolucją, ponieważ nie jest to tradycyjna operacja, to procedura. Opracowaliśmy pewną liczbę narzędzi, które sprawiają, że jest ona bezproblemowa i opracowaliśmy nowy typ implantu w kształcie diamentu. Możemy stworzyć tunel, który nie wymaga przecinania tkanek, a następnie przez ten tunel tworzymy przestrzeń za pomocą balonu, by wprowadzić implant do piersi. To jest rewolucyjne, ponieważ nie powoduje uszkodzenia tkanek, a pacjentki znacznie szybciej powracają do zdrowia – wyjaśniał Zatoce Piękna prof. Marcos Sforza, specjalista chirurgii plastycznej. 

Tym, co przekonuje pacjentki do poddania się zabiegowi MIA Femtech, jest przede wszystkim krótki okres rekonwalescencji. - W operacji piersi sposobem MIA Femtech najbardziej spodobała mi się jej mała inwazyjność. Brak naruszania tkanek piersi i związane z tym bezpieczeństwo oraz szybki powrót do domu i szybka rekonwalescencja – opowiadała Zatoce Piękna dr n. med. Alina Hedrych-Ozimina. Unikalny system MIA Femtech pozwala powrócić do aktywnego trybu życia tego samego dnia. 

- MIA Femtech to innowacja w chirurgii piersi polegająca nie tylko na nowej technologii implantu, ale także narzędziach, których używamy, które są jednorazowe, które pozwalają nam skrócić czas operacji i oszczędzają tkanki pacjentki, stąd krótka rekonwalescencja. Pacjentki po operacjach MIA Femtech wracają do domu tego samego dnia, a do czynności takich codziennych, lekkich 2-3 dni później – opowiadała nam dr n. med. Karolina Kondej.

 

Wsparcie osobistego concierge MIA Femtech 

Jak wynika z doświadczenia prof. Marcos Sforza, szybki powrót do normalnych zajęć po procedurze MIA Femtech jest bezpieczny. - Widziałem pacjentki, które dosłownie trzy dni po zabiegu brały ślub i miały wesele, tańczyły, były szczęśliwe i nie było żadnych powikłań – potwierdził w rozmowie z naszą redakcją gość specjalny.

Kobiety zainteresowane możliwościami opatentowanego systemu MIA Femtech to głównie pacjentki ceniące sobie nie tylko dyskretne efekty, ale i bezpieczeństwo. Tym bardziej obiecujące jest dla nich pełne wsparcie concierge MIA Femtech. 

- Podczas procedury MIA Femtech pacjentka w naszym gabinecie Chirurgia plastyczna BLASK może liczyć na opiekę consierge. Od początku, czyli omówienia konsultacji, poprzez wsparcie, przygotowanie do zabiegu, informacje wszystkie dotyczące samego zabiegu, całej procedury i przede wszystkim wsparcie podczas zabiegu, bo wiadomo, że dla kobiety jest to dosyć duże przeżycie emocjonalne, więc jestem też taką osobą, która ją wspiera w dniu zabiegu i potem opieką otaczam po zabiegu – tłumaczyła nam Krystyna Dwórznik, concierge MIA. 

System MIA Femtech, przeznaczony dla kobiet, które nie chcą poddawać się operacji w znieczuleniu ogólnym, ale chciałyby poprawić wygląd swoich piersi, stanowi z pewnością odpowiedź na potrzeby współczesnych pacjentek. Dyskretne efekty zabiegowe i możliwość szybkiego powrotu do pracy oraz ćwiczeń były dotąd nieosiągalne, a naturalny efekt push-up idealnie wpisuje się w trendy, które kładą kres przerysowanym wynikom rozległych operacji plastycznych.

Materiał powstał we współpracy z www.chirurgiaplastycznablask.pl