W piątek 18 kwietnia w Medimel w Szczecinie odbył się Mia Friday, czyli dzień całkowicie poświęcony nowej metodzie harmonizacji piersi, połączony z oficjalną certyfikacją Mia Femtech. W całodniowym spotkaniu wzięła udział także redakcja Zatoki Piękna. Zapraszamy do obejrzenia filmowej relacji!

 

 

Oglądaj relację!

Film ma charakter informacyjny, wykonany został zgodnie z przepisami Ustawy z dnia 7 kwietnia 2022 r. o wyrobach medycznych (Dz. U. poz. 974). Ulotki oraz szczegółowe informacje dotyczące prezentowanych treści (m. in. preparatów, technologii i urządzeń), dostępne są u podmiotu przedstawiającego informacje w filmie. 


Medimel, działający od 2008 roku gabinet chirurgii estetycznej w Szczecinie, to miejsce, które łączy medycynę i sztukę - dwie pasje założycielki dr n. med. Katarzyny Ostrowskiej-Clark, specjalizującej w się w zabiegach z zakresu chirurgii estetycznej, ogólnej, onkologicznej i rekonstrukcyjnej. Niebanalnie urządzona przestrzeń zarówno ta gabinetowo-konsultacyjna, jak i recepcyjno-wypoczynkowa, dzięki wsparciu nowoczesnych zabiegów i wysokiej jakości sprzętu, spełnia oczekiwania nawet najbardziej wymagających pacjentów. Wprowadzenie kolejnej innowacji, jaką niewątpliwie jest metoda Mia Femtech jeszcze bardziej zbliża gabinet do założonego celu.

 

Mia Femtech w gabinecie Medimel w Szczecinie

Odbywający się w kwietniu Mia Friday był ważnym krokiem w rozwoju szczecińskiego gabinetu Medimel. To właśnie wtedy miała miejsce oficjalna certyfikacja gabinetu chirurgii estetycznej jako kolejnego punktu na mapie Polski, w którym przeprowadzana jest harmonizacja piersi Mia Femtech. Tego dnia odbywały się konsultacje i zabiegi w wykonaniu certyfikowanych lekarzy Mia - dr n.med. Katarzyny Ostrowkiej-Clark i gościa specjalnego dr Williama Watfa.

- Dzisiaj w Medimel mamy przyjemność organizować w ramach Mia Friday spotkanie Mia Femtech. To innowacyjna technologia, która zmienia oraz wprowadza nowe standardy w powiększaniu piersi i harmonizacji piersi. Mamy również przyjemność gościć dzisiaj chirurga plastycznego dr. Williama Watfę. Dzięki temu będziemy mogli w sposób bezpieczny i skuteczny wprowadzić te techniki do naszej codziennej praktyki chirurgicznej – mówiła naszej redakcji dr n. med. Katarzyna Ostrowska-Clark, specjalista chirurg.

Mia Femtech to przełom w dziedzinie zabiegów chirurgicznych piersi. System umożliwia harmonizację piersi bez konieczności stosowania znieczulenia ogólnego i z szybkim powrotem do aktywności zawodowej oraz sportowej. Sam zabieg wskazany jest u kobiet, które pragną nieznacznie powiększyć piersi, najczęściej o 1 lub 2 rozmiary. Daje on naturalne efekty, a wprowadzenie implantu wymaga zaledwie jednego nacięcia pod pachą.

Więcej o innowacyjnej metodzie Mia Femtech opowiedział nam gość specjalny, chirurg plastyczny dr William Watfa. - Zabieg Mia Femtech, który uwydatnia piersi w celu przywrócenia harmonii ciała, polega na zwróceniu uwagi na proporcje: od tułowia przez brzuch do kończyny dolnej. Dlatego nowa technologia Mia Femtech zmierza w kierunku, gdzie każda procedura powinna być odwracalna i nie powinna wpływać na funkcję tkanki. Na przykładzie Mia Femtech - zachowujemy tkankę, z naciskiem na zachowanie czucia sutka, czucia w piersiach, jeśli pacjentki chcą później karmić piersią. I to jest właśnie przełomowa technologia – tłumaczył Zatoce Piękna dr William Watfa, chirurg plastyczny.

 

Harmonizacja piersi alternatywą dla rozległej operacji

Harmonizacja piersi Mia Femtech to system będący alternatywą dla klasycznego powiększania piersi. Zamiast rozległej operacji wykonywane jest niewielkie nacięcie pod pachą, przez które wprowadzany jest aplikator do rozsuwania tkanek w piersi. Następnie chirurg wprowadza biokompatybilny implant o objętości 100-190 ml i pozycjonuje go we właściwym miejscu. Zabieg kończy zszycie nacięcia, a całość odbywa się w znieczuleniu miejscowym i trwa ok. 15-20 minut. Pacjentka otrzymuje natychmiastowy efekt bez zmiany wrażliwości piersi na dotyk. Co ważne, metoda wprowadzenia implantów metodą Mia Femtech nie uszkadza tkanek i nie pozostawia blizny w widocznym miejscu.

- Z punktu widzenia mnie jako kobiety chirurga, oszczędzanie tkanek, umożliwienie kobietom szybkiego powrotu do zdrowia i takiej rekonwalescencji. To, że długo nie będą musiały powstrzymywać się przed ćwiczeniami na siłowni. To, że procedura odbywa się w znieczuleniu miejscowym i pacjentka w zasadzie tego samego dnia może się umówić z koleżanką na kawę, to jest coś absolutnie przełomowego – oceniła w rozmowie z Zatoką Piękna dr n. med. Katarzyna Ostrowska-Clark, specjalista chirurg.

Naszej redakcji, towarzyszącej chirurgom Medimel podczas przygotowaniom do zabiegów harmonizacji piersi, udało się porozmawiać także z pacjentką tuż po wykonanym zabiegu. - Jestem już po zabiegu harmonizacji piersi. Czuję się fenomenalnie. Nie minęło nawet pół godziny od końca zabiegu, a ja już jestem praktycznie gotowa do wyjścia. Dolegliwości bólowe są praktycznie niewyczuwalne. Z efektów jestem bardzo zadowolona. Zabieg moim zdaniem przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Linia cięcia jest praktycznie niewidoczna. Jeżeli chodzi o rozmiar, to jest taki właśnie, jak sobie wyobrażałam – podsumowała Ania, pacjentka, która przeszła zabieg harmonizacji piersi.

Pacjentki, które decydują się na zabieg z wykorzystaniem systemu Mia Femtech w gabinecie Medimel, mają do dyspozycji nieocenioną pomoc konsultantek medycznych, wspierających tak na etapie doboru implantów, jak i w ramach opieki pozabiegowej.

- Pacjentki, które zdecydują się na zabieg harmonizacji piersi, mogą liczyć przede wszystkim na nasze wsparcie. Pełen profesjonalizm oraz opiekę nie tylko w gabinecie, ale również poza nim – zaznaczyła Barbara Czerwonka, concierge z Medimel. - Jako concierge jesteśmy z pacjentami zawsze blisko. Słuchamy, wspieramy i dokładnie tłumaczymy każdy krok. Towarzyszymy pacjentom na każdym etapie tej wyjątkowej i ważnej drogi. Od pierwszego uśmiechu do ostatniej wizyty – dodała Weronika Hajkowska, concierge.

Chirurdzy piersi wiążą ogromne nadzieje z rozpowszechnieniem procedury Mia Femtech, która jest przede wszystkim mniej inwazyjna i zgodnie z oczekiwaniami współczesnych pacjentek nie wyłącza na długo z codziennych aktywności. - Myślę, że za parę lat więcej pacjentek będzie korzystać z tych procedur typu Mia czy Preserve niż z klasycznego powiększania piersi – podkreśliła na koniec dr n. med. Katarzyna Ostrowska-Clark, założycielka Medimel.

Materiał powstał we współpracy z gabinetem MediMel. Więcej na stronie www.medimel.pl