Zmieniające się kanony piękna to również nowe trendy w chirurgii plastycznej. Najlepiej pokazuje to coraz większa popularność wymiany implantów piersiowych na mniejsze. Więcej na temat procedury opowiedziała naszej redakcji dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej.
Powiększanie piersi wciąż należy do topowych zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej, jednak ostatnie lata przyniosły wiele zmian i innowacji. Pojawienie się na rynku nowoczesnych implantów spowodowało, że wiele kobiet, które wahały się z decyzją, zaczęło ponownie rozważać operację. Dotyczy to również pacjentek, które już wcześniej zdecydowały się na powiększenie piersi i zaczęły myśleć nad wymianą implantu na modele najnowszej generacji, które spełnią ich estetyczne potrzeby.
Częściowo pod wpływem innowacji w produkcji implantów piersiowych, a częściowo w odpowiedzi na zmieniające się kanony piękna wyłonił się nowy trend: redukcja piersi oraz wymiana implantów piersiowych na mniejsze. Na popularności szczególnie zyskuje wymiana implantów, która według przewidywań specjalistów będzie jednym z wiodących trendów w chirurgii plastycznej w 2025 roku.
- W chirurgii piersi nowym trendem jest coraz częściej wykonywana wymiana implantów piersiowych na mniejsze, nowszej generacji, w tym na takie, które mają dożywotnią gwarancję – potwierdza dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej, właścicielka kliniki chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej JWG Plastyka.
Wymiana implantów piersiowych na mniejsze
Operacje piersi mogą przywoływać na myśl szczególnie powiększanie biustu za pomocą implantów, co nieraz dawało nienaturalny efekt. Obecnie następuje odwrót od tego trendu.
Jak przekonuje ekspertka, trend zmierzający do uzyskania jak najbardziej naturalnego i proporcjonalnego wyglądu piersi będzie się w najbliższych latach nasilał. Już dziś coraz więcej pacjentek oczekuje zmniejszenia piersi, a tym samym usunięcia wcześniejszych implantów. Decydując się na taką operację, należy jednak pamiętać, że jest ona trudniejsza. - Tego rodzaju operacje są dużo trudniejsze niż pierwotne operacje powiększania piersi i w większości przypadków wiążą się z koniecznością usunięcia nadmiaru skóry, czyli wykonania tzw. mastopeksji. Obecnie pacjentki preferują rozmiar miseczki C lub D – zauważa dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń.
Operacje piersi będą mniej inwazyjne?
Coraz większa popularność wymiany implantów piersiowych na mniejsze, a także samo zainteresowanie mniejszymi implantami, wpłynie na stosowanie innych technik operacyjnych. Ekspertka przewiduje, że powszechniejsze będą operacje wykonywane metodą laparoskopową, które są mniej inwazyjne.
- Wydaje się, że w kolejnych latach zwiększy się częstość wykonywania dostępów małoinwazyjnych w operacjach plastycznych piersi. Pomimo że operacje z użyciem laparoskopii znane są od lat, to jak dotychczas nie zyskały powszechnego uznania z uwagi na ograniczenia dotyczące wielkości możliwych do zastosowania implantów. Zmniejszenie ich wielkości może spowodować rozpowszechnienie stosowania technik laparoskopowych – tłumaczy dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń.
Stosowanie mniejszych implantów piersiowych przekłada się też na technikę implantacji, która pozwala zmniejszyć widoczność blizny po operacji. - Również w przypadku wykonywania operacji metodą otwartą, podczas której implanty wszczepia się z cięcia w fałdzie podpiersiowym, na dolnym brzegu otoczki lub pachowym, mniejsze rozmiary implantów spowodują zmniejszenie widocznych blizn. Implanty mogą być implantowane częściowo podmięśniowo, tzw. dual plane technik, lub podpowięziowo – wyjaśnia ekspertka.
Powiększanie piersi w znieczuleniu miejscowym
Rosnące zainteresowanie mniejszymi implantami piersiowymi zmienia podejście do operacji na różnych polach. Jak zaznacza specjalistka, nowością wpisującą się w trendy medyczne jest nie tylko ograniczenie inwazyjności zabiegu, ale i konieczności stosowania znieczulenia ogólnego. - W kolejnych latach na pewno coraz częściej będziemy wykonywać powiększenie piersi przy zastosowaniu niewielkich implantów wszczepianych podgruczołowo za pomocą specjalnego urządzenia w znieczuleniu miejscowym – zapowiada.
Metoda ta nie jest jeszcze powszechna i zdaniem ekspertki będzie wymagała modyfikacji. - Obecnie stosowana metoda przed jej dalszym upowszechnieniem będzie wymagała modyfikacji oraz oceny odległej wyników estetycznych u pacjentek. Na dzień dzisiejszy uzyskiwane wyniki wydają się być zachęcające – dodaje dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń.
Redukcja piersi także coraz popularniejsza
Ogromne możliwości, jakie daje chirurgia plastyczna piersi, docierają również do pacjentek, które nie są zainteresowane implantami, a wręcz przeciwnie – operacją zmniejszenia biustu, czyli mammoplastyką. - Kolejnym trendem, który zaobserwujemy w 2025 roku, będzie coraz częstsze wykonywanie operacji redukcji piersi, jako zabiegu prozdrowotnego, a nie tylko wykonywanego ze wskazań estetycznych – mówi dr n. med. Joanna Wiśniewska-Goryń.
Od lat podkreśla się znaczenie operacji plastycznych, które wykonuje się również ze wskazań zdrowotnych. Jednym z przykładów jest właśnie przerośnięty gruczoł piersiowy. Operację przeprowadza się m.in. przy dolegliwościach bólowych kręgosłupa szyjnego lub piersiowego, spowodowanego nadmiernym obciążeniem bądź przy znacznej asymetrii piersi, która utrudnia dobór odpowiedniej bielizny. Do redukcji piersi ze wskazań zdrowotnych dochodzi również w przypadkach, gdy duże piersi powodują dyskomfort psychiczny.
Popyt na naturalne efekty zabiegowe rewolucjonizuje nie tylko medycynę estetyczną, ale również chirurgię plastyczną. Odwrót od przerysowanych i spektakularnych rezultatów widać na każdym polu, od liftingu twarzy po operacje plastyczne piersi. Wynikiem zmieniających się trendów są nowe metody zabiegowe, przeważnie mniej inwazyjne, a przez to bezpieczniejsze.
Komentarz eksperta
Dr n. med. Joanna Wiśniewska - Goryń