Przed nadejściem wiosny miałaś nadzieję na poddanie się oczyszczaniu wodorowemu, mezoterapii lub zabiegowi z kwasami złuszczającymi, ale z uwagi na zagrożenie koronawirusem (COVID-19) wychodzisz z domu tylko wtedy, gdy jest to konieczne? Jeśli przyszło ci zrezygnować z wizyty w gabinecie estetycznym, zadbaj o kondycję skóry za pomocą gadżetów smart beauty do pielęgnacji oraz dermokosmetyków.

 

Część klinik wprowadza dodatkowe procedury lub ogranicza przyjęcia tylko do nagłych przypadków, część w najbliższych tygodniach będzie zamknięta. Nie da się ukryć, że trwająca pandemia wpłynęła również na kliniki medycyny estetycznej oraz gabinety kosmetyczne. Słuchając apeli specjalistów, zapobiegawczo ograniczamy wyjścia, także na zabiegi estetyczne. Jak zadbać o skórę bez pomocy lekarzy medycyny estetycznej i kosmetologów? Czym zastąpić swoje ulubione procedury kosmetyczne? Z odsieczą nadchodzą przede wszystkim gadżety z segmentu smart beauty oraz dermokosmetyki pielęgnacyjne.

 

Bądź smart (and) beauty!

Rozwój rynku smart beauty zapoczątkowały szczoteczki oczyszczające z włosiem, zastąpione później przez szczoteczki soniczne z silikonowymi wypustkami. Z czasem dołączyły do nich również depilatory IPL do użytku domowego i masażery do twarzy. Choć nie zapewniają one tak spektakularnych efektów jak zabiegi medycyny estetycznej, z pewnością wznoszą pielęgnację domową na nowy poziom. To oczywiste, że sam żel oczyszczający nie zadziała tak skutecznie, jak w połączeniu ze szczoteczką soniczną, a masowania rollerem nie da się porównać do działania wielofunkcyjnego masażera.

Technologie, za jakie polubiliśmy zabiegi nieinwazyjne przeprowadzane w gabinetach medycyny estetycznej, wkradły się też w świat codziennej pielęgnacji. Przyszła pora, aby to wykorzystać, zwłaszcza że rynek smart beauty wciąż poszerza się o kolejne nowości. Wielofunkcyjny masażer w zależności od wybranego trybu rewitalizuje lub oczyszcza skórę, a urządzenie do liftingu twarzy pomoże nawet zredukować zmarszczki, cienie pod oczami czy podwójny podbródek. W sprzedaży detalicznej pojawiają się nawet takie cuda, jak bezprzewodowy peeling kawitacyjny czy urządzenia do domowej mikrodermabrazji.

Clarisonic, Foreo, Philips, Roneberg, Yasumi – to zaledwie kilka z wielu marek, które nieustannie rozbudowują ofertę urządzeń pielęgnacyjnych do skóry. Przeciwtrądzikowy zabieg niebieskim światłem Espada marki Foreo wyeliminuje niedoskonałości, masażer z funkcją mikroprądów Solar Lift od Yasumi przyspieszy procesy naprawcze w skórze, a wielofunkcyjne urządzenie do liftingu twarzy Roneberg podciągnie i napnie skórę w wybranych obszarach twarzy. Tyle wystarczy, by dotrwać do lepszych czasów i znów bez obaw korzystać z dobrodziejstw profesjonalnej medycyny estetycznej.

 

Sięgnij po peelingi złuszczające

Złuszczanie skóry kwasami to jeden z najpopularniejszych zabiegów nieinwazyjnych wykonywanych w gabinetach. Znając możliwości kwasów złuszczających, coraz chętniej stosujemy je także w pielęgnacji domowej. Ułatwiają nam to marki specjalizujące się w dermokosmetykach, które ukierunkowane są na redukcję konkretnych problemów skórnych, w tym trądzikowych czy przebarwień. Preparaty z zawartością kwasu salicylowego, glikolowego czy migdałowego doskonale złuszczają naskórek, chociaż stężenie substancji jest w nich mniejsze niż w środkach stosowanych podczas zabiegów gabinetowych.

Przy skórze problematycznej, kiedy nie ma się za bardzo możliwości wizyty u kosmetologa czy lekarza medycyny estetycznej, wiele zdziałać mogą jednak nawet powszechnie dostępne dermokosmetyki. Linia z kwasem salicylowym marki Paula's Choice załagodzi zmiany trądzikowe, natomiast peeling The Ordinary z kwasem migdałowym wyrówna koloryt skóry. Maska REN Clean Skincare z kwasem glikolowym pomoże z kolei zwęzić pory i wygładzić skórę oraz przywrócić jej promienny wygląd. W przypadku skóry naczynkowej zalecany jest z kolei krem nawilżający Sesderma Azelac z kwasem azelainowym, który działa przeciwzapalnie i hamuje zmiany naczyniowe.

Serum, krem czy jakikolwiek inny preparat z kwasem złuszczającym to sprawdzony sposób na przebarwienia, przynajmniej w warunkach domowych. Przy stosowaniu tego typu kosmetyków nie wolno jednak zapominać, że przy złuszczaniu się skóra jest bardziej narażona na negatywne działanie promieniowania słonecznego. Do pary z takim preparatem należy stosować więc krem przeciwsłoneczny, najlepiej zapewniający ochronę na poziomie SPF50. W przeciwnym wypadku szybko można doczekać się przebarwień, a to m.in. z nimi walczy się z pomocą kwasów.

 

Pokochaj retinol i witaminę C

Pora na przerwę od zabiegów odmładzających i pokochanie niezawodnej witaminy C. Nie od dziś wiadomo, że sprawdzone serum z witaminą C rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry, a sama witamina C jako silny przeciwutleniacz zapobiega powstawaniu zmian pigmentacyjnych. Idealnym rozwiązaniem jest wybór produktu łączącego jej właściwości z możliwościami kwasu ferulowego, który znacznie ułatwia walkę z przedwczesnym starzeniem się skóry. Przy skórze wymagającej odmłodzenia zalecane są też kosmetyki z resweratrolem, który redukuje drobne linie i zmarszczki.

Utrzymanie skóry w dobrej kondycji wspiera także serum z retinolem – składnikiem, który zamiast obaw powinien budzić zachwyt. Powód? To pochodna witaminy A o naprawdę szerokim i bardzo korzystnym działaniu. Produkty kosmetyczne z retinolem wspomagają walkę ze zmarszczkami, poprawiają jakość i elastyczność skóry, a także zmniejszają widoczność przebarwień. Najlepiej stosować je na noc, zwłaszcza, jeśli są to kosmetyki zawierające też kwasy złuszczające. Jeśli preparat z retinolem powoduje podrażnienia czy swędzenie skóry, przeważnie wystarczy zwiększyć stosowanie kremów natłuszczających, a sam produkt z retinolem stosować nieco rzadziej, np. co dwa dni.

Rezygnacja z zabiegów, które pokochała nasza skóra, jest zapewne tymczasowa. Do czasu, aż będzie można poddawać się im bez obaw o swoje zdrowie, nie pozostaje nic innego, jak zdać się na sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji. Z prośbą o poradę można zwrócić się także do lekarza czy kosmetologa, który zna naszą skórę i pomoże dobrać najlepsze preparaty do pielęgnacji domowej. Wiele klinik medycyny estetycznej i salonów urody, mimo iż podjęło decyzję o zamknięciu swoich gabinetów, uruchomiły już konsultacje on-line na czas pandemii koronawirusem.

 

Skorzystaj też z prostych PRZEPISÓW NA NATURALNE KOSMETYKI:

Płatki owsiane, miód, oliwa, sok z cytryny, aloes. Dlaczego warto stosować naturalne kosmetyki?