Gabinety medycyny estetycznej coraz częściej goszczą pacjentów w młodym wieku. Powód? W siłę rośnie trend prejuvenation, który – jak sama nazwa na to wskazuje – łączy działanie prewencyjne z odmładzaniem.

 

Prejuvenation to trend lansowany głównie przez serwisy społecznościowe, w których za sprawą filtrów w oczach obserwatorów większość osób cieszy się nieskazitelną skórą. Niektóre posty czy rolki niosą jednak walor edukacyjny, o ile informacje o holistycznym podejściu do pielęgnacji przekazywane są przez profesjonalistów. To właśnie od nich można dowiedzieć się, czym faktycznie jest prejuvenation i jakie zabiegi warto rozważyć jako pacjent w wieku 20-30 lat.

 

Prejuvenation, czyli profilaktyka, a jeszcze nie odmładzanie

Prejuvenation jako jedna ze współczesnych filozofii pielęgnacji skóry łączy w sobie profilaktykę (pre-) i odmładzanie (rejuvenation). Zakłada ona wczesne poddanie się zabiegom estetycznym, mające za zadanie opóźnić i spowolnić procesy starzenia, a więc powstawanie zmarszczek i wiotczenie skóry. Nie jest to więc klasyczny anti-aging, który odnosi się już do redukcji oznak starzenia. Prejuvenation jako trend wyróżnia proaktywność, której sprzyjają nowoczesne metody pielęgnacji skóry i zabiegi minimalnie inwazyjne.

Jedną z podstaw prejuvenation jest collagen banking, czyli stymulowanie produkcji kolagenu w młodym wieku, którego celem jest spowolnienie procesów starzenia i utrzymanie jędrnej i elastycznej skóry jak najdłużej. Produkcja kolagenu, która spada stopniowo już po 25. roku życia, wymusza przyjęcie odpowiednich nawyków pielęgnacyjnych już chwilę po 20. roku życia. Według strategii collagen banking należy jak najwcześniej wspierać syntezę kolagenu w skórze, aby zagwarantować sobie piękną skórę w późniejszym wieku.

Collagen banking to niewątpliwie element profilaktyki, który w praktyce odnosi się m.in. do regularnego stosowania kremów lub serum (oraz zabiegów estetycznych) stymulujących produkcję kolagenu. Wśród zabiegów typowych dla prejuvenation wymienia się m.in. terapie światłem LED, zabiegi laserowe, a przede wszystkim terapie personalizowane, dobrane na podstawie coraz bardziej zaawansowanej diagnostyki. W razie potrzeby wykonuje się także iniekcje niewielkich dawek toksyny botulinowej, stosuje się ponadto stymulatory tkankowe, mezoterapię oraz mikronakłuwanie.

Niejednokrotnie podkreśla się, że prejuvenation wyznacza nowy kierunek w medycynie estetycznej, jednak warto mieć na uwadze fakt, że najistotniejsza jest tu pielęgnacja, w tym ochrona przeciwsłoneczna, a nie zaawansowane procedury, które mogą jeszcze nie być konieczne. W ideę prejuvenation wpisują się ponadto zdrowa dieta, która opóźnia starzenie się komórek, regularna aktywność sportowa czy troska o higienę snu. Nie jest to tylko działanie prewencyjne, ponieważ dbanie o wygląd w wieku 20+ to również element well-being, a zatem dbałość o samoakceptację i większą pewność siebie.

Prejuvenation niewątpliwie ma swoje zalety. Utrzymanie młodego wyglądu skóry opóźnia moment, w którym potrzebne byłyby już bardziej inwazyjne zabiegi, a także ogranicza ryzyko pojawienia się głębokich zmarszczek w późniejszym wieku. Jednocześnie terapie z zakresu prejuvenation pozwalają przez długi czas cieszyć się naturalnym wyglądem. Co istotne, trend obejmuje głównie zabiegi nieiniekcyjne, takie jak lasery, peelingi chemiczne czy mikronakłuwanie, w tym tzw. wampirzy lifting, czyli zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego. Wskazane są zabiegi dające naturalne i subtelne efekty bez długiego okresu rekonwalescencji.

 

O co pytać na pierwszej wizycie u lekarza medycyny estetycznej?

Pielęgnację skóry w młodym wieku, która obejmuje też wizyty w gabinecie medycyny estetycznej, określa się jako proaktywne podejście do estetyki. Tak wczesne korzystanie z zabiegów wymaga jednak pewnej wiedzy, choćby na temat pytań, jakie warto zadać lekarzowi medycyny estetycznej na pierwszej wizycie. Decyzja o poddaniu się jakiejkolwiek procedurze musi być bowiem świadoma, o co trudno, nie znając jej szczegółów.

Na pierwszej wizycie u lekarza medycyny estetycznej należy rozwiać wszystkie wątpliwości i zapytać o spodziewane efekty zabiegu, długość okresu rekonwalescencji, konieczność przygotowania do zabiegu (w tym wykonania wymaganych badań), a także możliwe powikłania oraz przeciwwskazania. Pacjenta może też interesować, czy procedura będzie bolesna i czy wymaga znieczulenia. Równie ważne jest ponadto dalsze postępowanie. Zabieg może wymagać powtórzenia, warto wtedy wiedzieć, z ilu zabiegów składa się seria i w jakich odstępach czasowych będą one wykonywane.

W kontekście dalszego postępowania duże znaczenie mają też zalecenia pozabiegowe. Jak pielęgnować skórę po zabiegu, jakie produkty są zalecane, czy i na jak długo należy się wstrzymać z sauną, opalaniem i aktywnością fizyczną – to kolejne pytania, które powinny paść na pierwszej wizycie w gabinecie medycyny estetycznej. Istotne jest także wsparcie pozabiegowe, w razie gdyby pojawiły się skutki niepożądane czy jakiekolwiek wątpliwości. Przed poddaniem się procedurze należy ponadto upewnić się, że gabinet spełnia wymogi sanitarne, a lekarz ma odpowiednie kwalifikacje i stosuje certyfikowane preparaty.

Pacjent, który korzysta z zabiegów estetycznych po raz pierwszy, powinien być przede wszystkim szczery. Przed lekarzem nie wolno zatajać informacji na temat przyjmowanych leków, alergii, infekcji skóry i chorób przewlekłych. Celem pierwszej wizyty jest zarówno poznanie dostępnych opcji, jak i przekazanie kluczowych informacji, z jednej strony przez pacjenta, z drugiej przez lekarza.