Poprawa samopoczucia i większa pewność siebie – przede wszystkim te dwie rzeczy motywują pacjentów do poddania się zabiegom estetycznym. Na fali popularności medycyny anti-aging rośnie także zainteresowanie stomatologią estetyczną. Choć trend ten zauważa się szczególnie w Wielkiej Brytanii, wzrost zainteresowania „projektowaniem uśmiechu” widać na całym świecie.

 

Chociaż nowe technologie podbijają przede wszystkim świat medycyny estetycznej, nowości nie brakuje również w stomatologii. Także tutaj zabiegi mające na celu poprawę wyglądu są mniej inwazyjne oraz uciążliwe dla pacjenta, a bardzo dobre efekty uzyskuje się w znacznie krótszym czasie. Dzieje się tak szczególnie dzięki kilku rozwiązaniom, które albo znajdują się na fali wznoszącej, albo pod wpływem rozwoju technologicznego stały się po prostu bardziej przystępne cenowo. Do głosu dochodzą również oczekiwania pacjentów, którzy po usługach dentystycznych spodziewają się znacznie więcej niż chociażby kilka lat temu.

Rozwój stomatologii estetycznej widać także w Polsce, jednak prawdą jest, że szczególnie duże tempo rozwoju przybrała ona w USA, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach europejskich. To właśnie stamtąd docierają do nas wszelkie trendy oraz nowości. Czego zatem można spodziewać się w tej dziedzinie w najbliższych miesiącach?

Oto kilka trendów, które mogą przybrać na sile w 2019 roku.

 

Druk 3D w stomatologii

Największe nadzieje pokłada się w rozwoju i upowszechnieniu się druku 3D. Powód? Protezy czy korony, właśnie dzięki tej technologii, mogą być wykonane w czasie zaledwie kilku minut, a nie aż kilku dni czy nawet tygodni. Przewiduje się, że druk 3D będzie można wykorzystywać nie tylko w implantologii i protetyce, ale także w celu dostarczenia pacjentom niestandardowych rozwiązań stomatologicznych, także tych, które mogą pomóc osobom z bezdechem sennym.

Potencjał tkwiący w technologii jest o tyle istotny, że druk 3D zapewnia nie tylko szybkość proponowania pacjentom gotowych rozwiązań, ale przede wszystkim doskonałe wykończenie i precyzję w tworzeniu szczegółów typowych dla urządzeń dentystycznych. Owszem, technologia nie należy do najtańszych, dlatego jej rozwój będzie zauważalny tylko w wybranych gabinetach, a na jej upowszechnienie się będzie trzeba poczekać dłużej niż do końca tego roku.

 

Gabinet dentystyczny niczym SPA

Focus na doświadczenia pacjenta – to trend, który choć niepozorny, pojawia się we wszystkich prognozach na 2019 rok. W dobie coraz większej konkurencji między gabinetami dentystycznymi trwa prawdziwa walka o pacjenta, który oczekuje nie tylko usług na wysokim poziomie, ale i specjalnego traktowania. Kreowanie gabinetów na salony SPA przybierze na sile, dlatego opiece medycznej coraz częściej będą towarzyszyć w nich spersonalizowane i luksusowe doświadczenia. Dłuższe wizyty pozwalające na omówienie całej historii stomatologicznej i długoterminowych celów leczenia to zaledwie początek.

Włączone w pakiety usług masaże i refleksologia, ziołowe maski na oczy, pielęgnacja ust, a nawet kosmetyki do aromaterapii – m.in. do takich rzeczy uciekają się dentyści, którzy przecież doskonale zdają sobie sprawę, jak stresująca może być podróż do ich gabinetu. Udogodnienia na miarę salonów SPA to jednak nie tylko wyjście im naprzeciw, ale i doskonały sposób na przyciągnięcie bardziej zamożnych pacjentów.

 

Szybciej, ładniej, wygodniej

Błędem byłoby zakładać, że nowe technologie stosowane w stomatologii estetycznej wcale do nas nie docierają. Świadczy o tym chociażby obecność laserów, które także w Polsce stosuje się w leczeniu rozmaitych dolegliwości stomatologicznych, eliminując przy tym niedogodności, jakich w przypadku leczenia tradycyjnego doświadczałby pacjent. Wypełnianie ubytków, leczenie nadwrażliwości zębów, wybielanie – właśnie takie zabiegi można szybko i skutecznie przeprowadzić za pomocą laserów.

Wiele wskazuje na to, że 2019 roku wzrośnie popularność także kilku innych możliwości, w tym koron stworzonych w systemie CEREC, który dzięki cyfrowemu obrazowaniu pozwala stworzyć ceramiczną koronę, a także most lub licówkę, w czasie zaledwie dwóch godzin. Protetyka bez wycisków to nie jedyna rzecz, która popularyzuje się również nad Wisłą. Podobny trend zauważa się w przypadku niewidocznych aparatów Invisalign, które w sposób znacznie bardziej komfortowy dla pacjenta, a przy tym bardzo efektywnie, pozwalają leczyć wady zgryzu. Faktem jest, że wspomniane metody leczenia nie są już nowością, ale ich rozwój będzie w tym roku niewątpliwie postępować.