Każdego wieczora przewracasz się z boku na bok i jedyne, co ciebie martwi, to brak energii z rana? Mamy złą wiadomość. Na problemach ze snem cierpi także nasza uroda.



Kiedy jesteśmy młodzi, na regenerację potrzeba nam niewiele czasu. Niestety, wraz z wiekiem nasz  organizm się starzeje i traci możliwość szybkiej regeneracji. Im bliżej 40. roku życia, tym bardziej odczuwamy zmęczenie, które widać także po naszej twarzy, a już szczególnie po oczach oraz ich okolicach. Wniosek? Bez względu na to, na jakim etapie życia jesteśmy, najlepsze, co możemy zrobić dla swojej twarzy, to zadbać o odpowiednią ilość snu.

Brak snu szkodzi urodzie na kilka sposobów. Jeśli nie wierzysz, przeczytaj, jak zmęczenie wpływa na twój wygląd i zastanów się, czy podobnych objawów nie widzisz czasem u siebie.


Nadmiar kortyzolu

Rano budzisz się z oczami pandy? To może wynikać z nadmiaru kortyzolu, czyli hormonu stresu w organizmie. Sprzyjają mu przewlekły stres oraz niedobór snu. W razie potrzeby można oczywiście ratować się korektorem pod oczy, ale jak wiadomo, zamiast leczyć lepiej zapobiegać. Jeśli nie widzisz szans na zapewnienie sobie odpowiedniej dawki snu, możesz pokusić się o zażywanie suplementów na regenerację nadnerczy. W ten sposób obniżysz poziom kortyzolu, a co za tym idzie, o ile nie jest to kwestia genetyki, zredukujesz obrzęki i sińce pod oczami.

Polecamy też: Olej z awokado - na cienie i worki pod oczami

 

Brak czasu na regenerację

Nasze ciało wymaga odpoczynku. Noc to czas na regenerację, której naprawdę nie wolno zaniedbywać. Zregenerowany organizm lepiej broni się przed czynnikami środowiskowymi, takimi jak promieniowanie UV i zanieczyszczenia. Jeśli nie damy mu szansy na odpoczynek, przyłożymy rękę do nadprodukcji wolnych rodników. Stąd, jak wiemy, niedaleka droga do przedwczesnego starzenia się skóry.

Polecamy też: Co jeść i jak postępować, aby wolniej się starzeć?

 

Osłabienie układu odpornościowego

Kiedy doprowadzamy do wyczerpania organizmu, nasz układ odpornościowy szaleje. Szybciej łapiemy wówczas infekcje, a spowodowany niedospaniem stres emocjonalny i fizyczny odbija się na naszym wyglądzie. Niestety, spadek odporności ma proste przełożenie na kondycję naszej skóry. Prowadzi on bowiem do nasilenia się trądziku, łuszczycy i innych problemów dermatologicznych.

Polecamy też: Czy witamina B12 nasila trądzik?

 

Niedziałające procesy naprawcze

Kiedy śpimy, w komórkach skóry trwają procesy naprawcze. Nie bez powodu nakładając na noc preparaty nawilżające czy przeciwtrądzikowe, zwiększamy ich skuteczność. Otóż składniki aktywne kosmetyków mają wtedy większą szansę spenetrować skórę. Stosowanie serum na noc to nie bujdy – jest ono jak najbardziej korzystne dla naszego wyglądu.

Polecamy też: Test kosmetyku. Serum Genoxage



Brak snu, jak widać, obniża nie tylko nasze samopoczucie, ale i możliwość bronienia się przed czynnikami zewnętrznymi. Będąc zestresowanym musimy zmagać się z podpuchniętymi oczami, szybszym starzeniem się skóry oraz zmianami zapalnymi.

To jeszcze nie wszystko. Kiedy już uda nam się wygospodarować więcej czasu na sen, zadbajmy także o spanie na plecach. Lepszy przepływ krwi do twarzy sprawi, że skóra rano będzie pełna blasku. Jakby tego było mało, śpiąc w takiej pozycji zapobiegamy zwiotczeniom i zmarszczkom. Wszak grawitacja działa na naszą niekorzyść także nocą.