Jeśli komuś się wydaje, że w ramach pielęgnacji warg wystarczy użycie balsamu, kiedy są spierzchnięte, jest w ogromnym błędzie. Aby opóźnić starzenie się ust, można zrobić znacznie więcej. Oto, co warto wiedzieć o pielęgnacji anti-aging ust.


Usta są niejako pozostawiane same sobie. Usilnie walczymy ze zmarszczkami na czole i wokół oczu, jakby zapominając o tym, że wraz z wiekiem starzeją się również wargi. Z czasem tracą one swoją objętość i jędrność, a skóra wokół nich wiotczeje i to szybciej niż byśmy się tego spodziewali. Wiele do życzenia pozostawia również kontur, który z wiekiem staje się mniej wyrazisty.

Szczególnie zauważalne jest to u palaczy, osób z bladą skórą i wśród ludzi narażonych na zwiększoną ekspozycję na słońce. Nie pozostawiajmy tego przypadkowi! Bez względu na to, czy mieszkamy w okolicach równika czy na deszczowej wyspie, traktujmy usta z co najmniej takim zaangażowaniem, jak skórę twarzy.

 

Serum do ust

To jedna z nowszych kategorii kosmetyków do pielęgnacji, ale wcale nie mniej ważna niż kremy nawilżające czy serum przeciwzmarszczkowe do twarzy. W zależności od wybranego produktu może on wyrównywać koloryt warg i zwiększać produkcję kolagenu (np. serum z retinolem 8 opracowanym przez markę Verso), nawilżać i zwiększać objętość (serum z kwasem hialuronowym, ceramidami, peptydami, przeciwutleniaczami, olejem kokosowym, składnikami odbijającymi światło) czy wypełnić wargi (poprzez składniki rozszerzające naczynia krwionośne i ułatwiające wniknięcie kwasu hialuronowego wypełniającego ubytki). Regularnie stosowane serum nie zadziała jak wypełniacz, ale z pewnością opóźni nieunikniony proces wiotczenia tkanek.


Pielęgnacja skóry wokół ust

Najprostszym sposobem na zapobiegnięcie przedwczesnemu starzeniu się ust jest traktowanie skóry wokół warg dokładnie w taki sposób, jak skóry całej twarzy. Na rynku nie brakuje zresztą delikatnych kosmetyków, które przeznaczone są do pielęgnacji wrażliwej skóry pod oczami i wokół ust. Najczęściej bazują one na składnikach silnie nawilżających oraz przywracających antyoksydacyjną barierę ochronną. Nie zapominajmy także o ochronie przeciwsłonecznej. Jeśli stosujemy krem do opalania, sięgnijmy również po pomadkę z filtrem SPF. Co więcej, kiedy nakładamy serum na twarz, podobnie potraktujmy też skórę wokół ust. Z kolei wieczorem zastosujmy krem z retinolem i peptydami, który przyspieszy nocną regenerację skóry.


Peelingi (wokół) ust

Ważnym elementem codziennej pielęgnacji skóry jest jej złuszczanie. Usuwając martwe komórki naskórka wyrównujemy koloryt skóry i przyspieszamy jej regenerację. Podobnie jest z wargami i okolicami ust. Dlatego fundując sobie peeling twarzy, nie wolno o nich zapominać. Złuszczając wargi, błyskawicznie poprawimy ich wygląd. Skupiając się na otaczającej je skórze opóźniamy natomiast moment pojawienia się drobnych zmarszczek. Warte uwagi są też peelingi chemiczne wykonywane w gabinetach medycyny estetycznej, w tym peelingi na bazie alfahydroksykwasów, wybielającego kwasu kojowego czy arbutyny, czyli pochodnej hydrochinonu wykazującej działanie depigmentacyjne.


Wypełniacze

Nie wszystkie wypełniacze służą powiększaniu ust. Wraz z wiekiem wargi tracą swój kontur i mają mniej wyrazisty obrys, co ciężko zatuszować nawet szminką. Dlatego nie bójmy się wypełniaczy, które wcale nie muszą dawać efektu kaczki. Dobrą propozycją jest chociażby wypełniacz Juvederm Volbella na bazie kwasu hialuronowego, który działa subtelnie i skutecznie zarazem. Przywraca on ustom jędrność i objętość, koryguje kształt warg i wygładza drobne zmarszczki w kącikach ust. Przede wszystkim jednak nie należy doprowadzać do sytuacji, w której konieczne będzie już agresywne wypełnianie – rzućmy palenie, pamiętajmy o złuszczaniu i nawilżaniu, chrońmy przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, a wtedy do pełni sukcesu wystarczy dobrej jakości szminka.