O tym, jak ważna jest w zespole SIBO dieta, nie trzeba przekonywać nikogo, kto po diagnozie zastosował ją jako element terapii. Jakie metody odżywiania najlepiej sprawdzają się w SIBO?

 

SIBO, czyli zespół przerostu bakteryjnego jelita cienkiego występuje przy większej liczebności bakterii lub pojawianiu się w jelicie cienkim szczepów nietypowych, bytujących normalnie w jelicie grubym. Objawy, w tym ból brzucha, wzdęcia czy niestrawności, przypominają zespół jelita drażliwego, dlatego zdiagnozowanie SIBO bywa trudne i czasochłonne. Aby stwierdzić SIBO, przeprowadza się badanie mikrobiologiczne treści jelita cienkiego oraz testy oddechowe, najczęściej wodorowy test oddechowy, który można wykonać jedynie stacjonarnie.

Po zdiagnozowaniu zespołu wdraża się antybiotykoterapię, jednak równie ważnym elementem leczenia SIBO jest dieta. Wszystkie terapie żywieniowe pod niektórymi względami są do siebie podobne, a jednak trochę się różnią:

  • Dieta SCD (specific carbohydrate diet) – dieta specyficzna węglowodanów skupiająca się głównie na wykluczeniu zbóż, warzyw i owoców z puszki, przetworzonych wędlin i mięs czy skrobi,
  • Dieta GAPS (Gut and Psychology Syndrome) – bardziej restrykcyjna od SCD, ponieważ wyklucza wszystkie źródła węglowodanów złożonych,
  • Dieta low FODMAP – dieta na bazie produktów mało fermentujących i niefermentujących, zdecydowanie najpopularniejsza wśród osób z SIBO,
  • Protokół dr Siebecker (SIBO Specific Diet) – opracowana przez dr Siebecker, która stanowi kombinację diety SCD i low FODMAP.

Spośród tych czterech na popularności zyskały przede wszystkim dwie ostatnie, szeroko opisywane w mediach i literaturze na temat odżywiania.


Żywienie w SIBO – dieta FODMAP

Najpopularniejszą dietą stosowaną w terapii SIBO jest dieta low FODMAP. Jej nazwa to skrót od określeń Fermentable, Oligosaccharides, Disaccharides, Monosaccharides, And i Polyols oznaczających Fermentujące Oligo- Di- i Monosacharydy oraz Poliole. Są to słabo wchłanialne szybko fermentujące węglowodany, które zwiększają problemy jelitowe, chorzy z SIBO powinni więc ich unikać. Jako szkodliwe wskazuje się owoce, miód i słodycze zawierające fruktozę, laktozę, bogate we fruktany produkty z pszenicy, czosnek i cebulę, zawierające galaktany rośliny strączkowe oraz wspomniane już poliole, do których zaliczają się m.in. ksylitol oraz erytrytol.

Ich spożywanie powoduje zaburzenia wchłaniania w jelicie cienkim, co może skutkować bólem brzucha lub biegunkami. Nie bez znaczenia jest też fakt, że węglowodany są fermentowane przez bakterie – im większe ich spożycie, tym więcej bakterii, które u chorych z SIBO przekładają się na większe wytwarzanie gazów. FODMAP, stworzona przez specjalistów z australijskiego Monash University, to zatem dieta o małej zawartości wyżej wymienionych węglowodanów. Aby się do niej dostosować, należy spożywać więcej białek czy tłuszczów, a przede wszystkim błonnika pokarmowego.

Sama dieta FODMAP składa się z trzech etapów. Postawą jest wyeliminowanie artykułów spożywczych o wysokiej zawartości FODMAP, które później można stopniowo z powrotem włączać do jadłospisu, kontrolując przy tym nasilanie się ewentualnych objawów. Każdy z etapów diety low FODMAP trwa kilka tygodni:


I etap. Dieta eliminacyjna (od 2 do 6 tygodni)

Pierwszy etap diety low FODMAP powinien trwać maksymalnie sześć tygodni, aby uniknąć niedoborów składników odżywczych. Skupia się on na ograniczeniu lub nawet wykluczeniu produktów o wysokiej zawartości FODMAP i zastąpienie ich innymi.

Z jadłospisu należy usunąć niektóre warzywa (m.in. cebula, szparagi, brokuły, brukselka, kapusta), owoce (jabłka, gruszki, brzoskwinie, morele, owoce suszone i z puszki), wybrane produkty mleczne (jogurty, maślanki, mleko z zawartością laktozy, twarogi, bita śmietana), niektóre produkty zbożowe (pieczywo pszenne i żytnie, makarony pszenne), a także słodziki, mleko sojowe, miody czy syropy glukozowo-fruktozowe.

Spośród warzyw i owoców zaleca się wybór marchwi, selera, kukurydzy, dyni, bananów, winogron, kiwi, pomarańczy, truskawek i malin. Niewskazane produkty mleczne można z kolei zastąpić serami szwajcarskim, parmezan, camembert i mlekiem bez laktozy. Zwykły chleb należy zamienić z kolei na orkiszowy lub bezglutenowy, a słodziki na przykład na syrop klonowy.


II etap diety low FODMAP (od 8 do 12 tygodni)

Drugi etap trwa nieco dłużej, ale też przebiega on stopniowo. Polega na ponownym wprowadzaniu produktów zawierających FODMAP, jednak w odstępach kilkudniowych, aby ocenić, po których artykułach spożywczych pojawiają się niepokojące objawy. Na czas testowania kolejnych produktów należy wykluczyć te wcześniej przywrócone, nawet jeśli nie spowodowały nawrotu dolegliwości.

Należy przy tym zachowywać umiar i wprowadzać kolejne produkty w małych ilościach i zwiększać je dopiero wtedy, gdy nie zauważa się negatywnej reakcji organizmu. Przykład? Lepiej zjeść jeden plasterek sera niż całe opakowanie przez kilka dni lub odrobinę miodu zamiast sałatki owocowej, która dostarczyłaby nie tylko fruktozy, ale i innych FODMAP.


III etap diety FODMAP, czyli personalizacja

Trzeci etap diety low FODMAP jest z pewnością najłatwiejszy. Kiedy eliminację niezalecanych produktów ma się już za sobą, z wiedzą o tym, co nam nie szkodzi, nietrudno spersonalizować jadłospis. Opracowanie indywidualnej diety zakłada jak najmniejszą liczbę ograniczeń, tak, aby łatwiej było w niej wytrwać. Włącza się do niej oczywiście te produkty, które zostały przetestowane i nie spowodowały problemów jelitowych. W odpowiednim skomponowaniu diety najlepiej pomoże ekspert żywieniowy, który na bazie listy niezalecanych i zalecanych produktów stworzy jadłospis niepowodujący niedoborów żywieniowych.


Dieta w SIBO. Protokół dr Siebecker

W typowej diecie dla zmagających się z SIBO powinny przeważać posiłki lekkostrawne i nieduże. To właśnie na nich bazuje protokół dr Siebecker, stworzony przez doktor Allison Siebecker, która połączyła zasady diet SCD i low FODMAP z własnymi doświadczeniami w pracy z pacjentami. Co do zasady protokół dr Siebecker zakłada rozpoczęcie od diety SCD lub GAPS i późniejsze rozszerzenie jadłospisu o produkty low-FODMAP. Dieta powinna trwać aż do ustąpienia objawów, nie krócej niż dwa miesiące. Bardzo istotne jest tutaj odpowiednie przygotowanie posiłków – obieranie ze skórki, rozdrabnianie (krojenie na małe kawałki lub miksowanie) i gotowanie.

Protokół dr Siebecker w żywieniu przy SIBO dzieli produkty spożywcze na cztery kategorie: mało fermentujące, średnio fermentujące, mocno fermentujące i zakazane. Do tych ostatnich zaliczają się chociażby ziemniaki, bataty, kiełki fasoli, skrobia kukurydziana, mąka ryżowa, dżemy, puszkowane warzywa i owoce, cebula, czosnek, nasiona chia, ser feta, serki wiejskie, ciecierzyca, olej sojowy, słodzone napoje gazowane, kakao, marynaty, a także większość słodzików i alkoholi. W diecie można dowolnie łączyć i jeść bez ograniczeń produkty mało fermentujące, w niewielkich ilościach (do jednego posiłku) średnio fermentujące i okazjonalnie mocno fermentujące (przykłady poniżej).

Produkty mało fermentujące – cukinia, dynia, fasolka szparagowa, marchew, ogórek, rukola, szpinak, banany, cytryna, jagody, granat, kiwi, maliny, truskawki, winogrona, pomarańcze, mięso drobiowe, jaja, ryby, wieprzowina, wołowina, sery długo dojrzewające, oleje kokosowy, lniany, słonecznikowy, rzepakowy, z konopi, oliwa z oliwek, soczewica, słaba czarna herbata, yerba mate, sok z żurawiny, ocet winny,

Produkty średnio fermentujące – kapusta włoska, karczoch, koper włoski, pasternak, szparagi, por, żurawina, siemię lniane, orzechy włoskie, mleko bez laktozy, herbata zielona, woda gazowana, miód gryczany i wielokwiatowy,

Produkty mocno fermentujące - awokado, cebula, czosnek, groch, grzyby, kalafior, szalotka, seler naciowy, arbuz, brzoskwinie, suszone daktyle, jabłka, gruszki, jeżyny, mango, morele i nektarynki, śliwki, rodzynki, nerkowce, rosół na kościach, jogurt bez laktozy, groch łuskany, soki z owoców mocno fermentujących, miód akacjowy.

Bez względu na to, czy przy SIBO wybierze się dietę low FODMAP czy też protokół dr Siebecker, należy przede wszystkich słuchać swojego organizmu. Jadłospis musi być spersonalizowany, a dieta dostosowana do stanu ogólnego jelit. Co ważne, niektóre nietolerancje na wybrane produkty spożywcze są tymczasowe, dlatego po jakimś czasie można spróbować na nowo wprowadzać je do diety.