Z Marta Rzewuską, masażystką, fizjoterapeutką i autorką tekstów o masażach, spotkaliśmy się w Klinice Piękna w Gdyni. W trakcie współpracy, po rozmowach w redakcji Zatoka Piękna, postanowiliśmy w praktyce sprawdzić zalety masaży wykonywanych przez naszą autorkę.

 

Przed zabiegiem nie miałam w głowie ustalonego i wybranego masażu, któremu chciałabym się poddać. Po cichu liczyłam, że Marta Rzewuska jako doświadczona specjalistka sama dobierze mi odpowiedni rodzaj masażu. I nie pomyliłam się.  Pani Marta najpierw przeprowadziła ze mną szczegółowy wywiad w celu ustalenia ewentualnych przeciwwskazań do zabiegu, dolegliwości, których chciałabym się pozbyć oraz moich oczekiwań. Byłam mile zaskoczona takim podejściem, ponieważ ta rozmowa okazała się bardzo potrzebna i pozwoliła dobrać odpowiedni dla mnie masaż.  

Nasz wybór, to masaż klasyczny częściowy grzbietu i kończyn górnych.

 

Na czym polega masaż klasyczny częściowy?

Terapeutka zaproponowała mi do wykonania masażu olejki lub krem. Następnie użyła kremu głęboko-nawilżającego, który okazał się doskonałym wyborem zwłaszcza w upalny dzień. Krem bardzo szybko się wchłonął i nie pozostawił później tłustych plam na ubraniu.

Jak większość masaży, również masaż klasyczny rozpoczął się od przyjemnego głaskania, po czym nastąpiło rozcieranie powierzchni pleców, ugniatanie, aż w końcu seria ucisków. Na sam koniec masażystka zastosowała elementy techniki powięziowej. Zabieg zakończył się ponownym głaskaniem. Czułam, że masaż w niektórych miejscach był bolesny, jednak ból był znośny. Po zakończeniu masażu moje wrażenie było pozytywne i przyjemne. Udało się zminimalizować napięcie mięśni, a ja czułam się odprężona i zrelaksowana. 

Przyznaję duży plus za wałek pod nogi – ułatwia on ułożenie ciała w wygodnej pozycji podczas wykonywania całego zabiegu.

Masażystka zaleciła mi, żeby w dniu masażu dobrze nawodnić organizm oraz uprzedziła, że następnego dnia może wystąpić delikatny ból pleców. Dzień po wykonaniu masażu faktycznie czułam  lekki dyskomfort w uciskanych miejscach, który jednak szybko minął.

Najlepsze rezultaty daje seria ok. 10 zabiegów wykonywanych co 2-3 dni w tygodniu, wówczas efekty mogą się utrzymywać nawet 6 m-cy.

Gabinet masażu w Klinice Piękna Wierzchołowska
fot. Gabinet masażu w Klinice Piękna Wierzchołowska

 

Podsumowanie:

Jak dla mnie to był bardzo dobrze wykonany technicznie masaż. Marta Rzewuska posiada nie tylko doskonałe umiejętności manualne, ale również komunikatywne, co jest bardzo istotne dla pacjenta. Polecam masaż po względem zdrowotnym, jak i relaksacyjnym. Warto zapamiętać również cenne rady masażystki. 

Widać, że bycie masażystką dla Pani Marty nie jest jedynie zawodem, ale przede wszystkim życiową pasją, która powoduje, że zawsze ma się niedosyt i czuje się nieodpartą chęć zapisać się do niej na kolejną i kolejną sesję. 

Rodzaj zabiegu: Masaż klasyczny częściowy grzbietu i kończyn górnych

Masażystka i fizjoterapeutka: Marta Rzewuska

Miejsce: Klinika Piękna Wierzchołowska w Gdyni