Prawie 100 tysięcy złotych zebrano w licytacji publicznej w trakcie pierwszego balu charytatywnego Fundacji dla Dzieci Vivadental, który odbył się w miniony weekend w Hotelu Sheraton w Sopocie. Pieniądze zasilą konto Fundacji i pozwolą na leczenie trójki młodych ludzi - Agnieszki, Natalii i Błażeja - cierpiących na oligodoncję. Schorzenie to dotyka w Polsce około 40 tysięcy osób. Wczesne podjęcie leczenia pozwala na kompletną odbudowę brakującego uzębienia dzięki rekonstrukcji kości szczęki. Podopieczni Fundacji otrzymają szansę na pełną aktywizację w społeczeństwie, będą mogli normalnie jeść, cieszyć się pięknym uśmiechem i godnie żyć.

 

Zobacz fotorelację z Balu:



Na zaproszenie Pani Dr Violetty Szycik - specjalisty chirurgii stomatologicznej i implantologii, prezesa zarządu Vivadental -  na imprezę przybyło blisko 300 gości. Na balu pojawili się przedstawiciele władz samorządowych, posłowie, artyści, sportowcy, partnerzy Vivadental i dziennikarze: Jerzy Borowczak, Borys Budka, Szymon Ziółkowski, Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj, Robert Jachimowicz, Adam Korol oraz Dariusz Michalczewski. Nie zabrakło też reprezentacji naszego portalu - m.in. Redaktor Naczelna Zatoki Piękna Estera Gabczenko. 

Na wstępie gospodarze wieczoru Violetta i Jarosław Szycik przedstawili Fundację oraz ideę jej powołania. 

Komentarz eksperta

dr Violetta Szycik
dr Violetta Szycik
Fundacja dla Dzieci VIVADENTAL to odpowiedź na społeczne zapotrzebowanie, a zarazem kontynuacja drogi życiowej, w której wartością nadrzędną jest człowiek. Dla naszych wolontariuszy i ofiarodawców oraz dla nas samych, to adekwatna do usposobienia, energii i potencjału, kolejna forma aktywności realizowana dla potrzeb naszego społeczeństwa, która przynosi nam wszystkim satysfakcję o głębokim ładunku emocjonalnym, bo wynikającym z naszego człowieczeństwa, wrażliwości, woli pomagania i dzielenia się z najbardziej potrzebującymi. Beneficjentem pomocy są dzieci, młodzież, osoby starsze, chore, niepełnosprawne i wykluczone, przede wszystkim zaś sieroty oraz dzieci przebywające w hospicjach, którym będziemy nieść wszelką pomoc, w szczególności stomatologiczną.


Gwoździem programu były licytacje przedmiotów ofiarowanych przez znanych darczyńców. Poprowadził je we właściwy sobie energiczny i dowcipny sposób Krzysztof Skiba. W pierwszej licytacji towarzyszyła mu również bardzo skuteczna Iwona Guzowska, której goście nie mogli odmówić i ku zadowoleniu wszystkich obecnych podbijali oferty. I tak zalicytować można było na przykład rękawice bokserskie Dariusza Michalczewskiego, numer startowy Anity Włodarczyk, koszulki sportowe Roberta Lewandowskiego i Mariusza Czerkawskiego, piłkę z podpisem Ronaldo czy oryginalny scenariusz filmu “Układ Zamknięty”.

Jednak wśród sportowych przedmiotów tego wieczoru, najatrakcyjniejszy zaoferował Jarosław Bieniuk, zachęcając do kupna koszulki Lechii Gdańsk z podpisami wszystkich zawodników drużyny piłkarskiej. Jako bonus dodał od siebie wizytę w szatni zawodników po meczu, dzięki czemu koszulkę sprzedano za rekordową tego wieczoru sumę 26 tysięcy złotych. Dorota Mróz zaś spontanicznie oddała na licytację wisiorek z brylantem, który miała tamtego wieczoru na szyi.

Licytacja nie była jedyną atrakcją wieczoru. Bal rozpoczął się arią Divy Plavalaguny z filmu "Piąty Element" w wykonaniu wybitnej trójmiejskiej skrzypaczki Marty Nanowskiej. Dla gości zaśpiewały trójmiejskie piosenkarki: Grażyna Łobaszewska oraz Joanna Knitter. W kilku odsłonach pojawiła się także Polska Filharmonia Kameralna pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego, a goście wypełnili parkiet taneczny, poruszając się w takt klasycznych utworów.

Biorąc pod uwagę zapotrzebowanie podopiecznych Fundacji Vivadental na profesjonalną pomoc stomatologiczną, Bal Charytatywny okazał się wielkim sukcesem. Koszty leczenia jednego podopiecznego wynoszą około 100 tysięcy złotych, na co wpływ ma konieczność zastosowania najnowocześniejszych rozwiązań terapeutycznych, w tym przeszczepu komórek macierzystych. Koszty te nie są w żaden sposób refundowane.