Widok mężczyzny w gabinecie medycyny estetycznej już prawie nikogo nie dziwi, a jednak korzystanie z zabiegów wśród panów nadal uchodzi za temat tabu. Próbuje to zmienić firma Galderma, która w październiku rozpoczęła kampanię Męskość ma wiele twarzy. 

 

Galderma, największa na świecie firma specjalizująca się w dermatologii, od kilku dekad dostarcza specjalistom przebadane klinicznie leki, dermokosmetyki oraz wyroby medyczne dla medycyny estetycznej. Jej portfolio odpowiada na zróżnicowane potrzeby pacjentów i konsumentów, z uwzględnieniem zdrowia skóry przekładającego się na poprawę jakości życia. Wyrazem takiego podejścia są nie tylko postępy w dermatologii, ale i zainicjowana w październiku kampania: Męskość ma wiele twarzy.

 

Start kampanii: Męskość ma wiele twarzy

Kampania „Męskość ma wiele twarzy” została stworzona we współpracy z lekarzami, którzy najlepiej dostrzegają, jak bardzo w gabinecie medycyny estetycznej marginalizowani są mężczyźni. Dziś zabiegi pielęgnacyjne, upiększające i odmładzające nie są zarezerwowane dla kobiet, zwłaszcza, że zmieniło się także myślenie o definicji męskości. Jak zmiany społeczne wpłynęły na podejście mężczyzn do zabiegów estetycznych? Jak podkreślają przedstawiciele firmy Galderma, mężczyźni też chcą o siebie dbać, choćby dlatego, że wygląd wpływa na samoakceptację i poczucie własnej wartości.

Oglądaj fotorelację

Nadal nie ma niestety społecznego przyzwolenia, by głośno o tym mówić – to właśnie ma zmienić kampania zainicjowana 20 października podczas konferencji prasowej. W czasie spotkania rozmowy toczyły się wokół mężczyzn, ich emocji, wizerunku oraz wyzwaniach, a także wokół współczesnej medycyny estetycznej i zabiegów, które nie zmieniają rysów twarzy, ale za to sprzyjają lepszemu wyglądowi i samopoczuciu.

Ważnym aspektem kampanii jest również samo podejście do zabiegów, jako takich, które mają dać naturalne efekty i podkreślić wyjątkowość. Większy nacisk kładzie się na rezultaty w postaci odświeżenia wyglądu czy złagodzenia wyrazu twarzy poprzez likwidację tzw. „lwiej zmarszczki”. Takie właśnie zadanie ma zabieg dla mężczyzn Relax & Refresh wprowadzony przez firmę Galderma. To procedura dwuetapowa, rewitalizująca skórę i relaksująca mięśnie twarzy.

Zobacz zdjęcia Ambasadorów i Gości kampanii 

 

Relax & Refresh by Galderma

Relax & Refresh stanowi idealny przykład terapii łączonej, ponieważ w pierwszym etapie przeprowadza się relaks mięśni toksyną botulinową, a w drugim – nawilżającą mezoterapię z wykorzystaniem preparatu Restylane Skinbooster. Zabieg dla mężczyzn firmy Galderma zdążył już zdobyć uznanie polskich lekarzy medycyny estetycznej.

- Toksyna botulinowa w celu zmniejszenia zmarszczek i Restylane Skinboosters do rewitalizacji i poprawy jakości skóry. Cudowne połączenie. Restylane Skinboosters daje praktycznie natychmiastowe rezultaty nawilżenia skóry i poprawy jej jakości oraz neuromodulator „dobrego samopoczucia”, którego efekty zaczynają być widoczne w ciągu 3-4 dni. Dzięki temu dajemy mężczyźnie wypoczęty, zrelaksowany wygląd - ocenia lek. Magdalena Korwin

lek. Magdalena Korwin
lek. Magdalena Korwin

Dla mężczyzn, nielubiących igieł, ważne są widoczne i długotrwałe efekty zabiegów. Uwagę zwraca na to dr hab. n. med. Joanna Czuwara. - Skóra mężczyzn jest grubsza. W związku z tym oznaki wiotkości skóry są u nich mniej lub później widoczne. Ale grubsza skóra łatwiej się łamie i tworzą się na niej wyraźne i głębsze zmarszczki, zwłaszcza mimiczne. Mężczyźni nie lubią igieł i zastrzyków, w związku z tym zabiegi korygujące załamania skóry powinny im oferować widoczne i długotrwałe efekty oraz zadawać jak najmniej bólu. Dlatego protokół zabiegowy „Relax & Refresh” adresuje doskonale potrzeby męskiej skóry przy niewielkim bólu – tłumaczy.

Dla lekarzy ważne są też kwestie bezpieczeństwa. Terapia łączona Relax & Refresh, przeprowadzona u tysięcy pacjentów, w opiniach lekarzy jest zarówno bezpieczna, jak i skuteczna. - Restylane Skinboosters & toksyna botulinowa to połączenie bezpieczeństwa, skuteczności i gwarancji efektów. Preparatom tym zaufało tysiące pacjentów cieszących się promienną skóra. Jako specjalista dermatolog chętnie sięgam po nie, tworząc spersonalizowany, przeciwstarzeniowy plan leczenia - podkreśla dr n. med. Katarzyna Osipowicz. Wtóruje ją również inni specjaliści.

- Zabieg Relax & Refresh jest świetnym rozwiązaniem dla dbających o siebie mężczyzn. Rozluźnienie okolicy gładzizny zapewnia zrelaksowany wygląd, który korzystnie odbierany jest przez otoczenie, natomiast wygładzenie skóry twarzy za pomocą Restylane Skinboosters™ dodaje świeżości i blasku. Po tym zabiegu wygląda się po prostu dobrze. Ważne jest też to, że procedura jest mało inwazyjna; żaden z moich pacjentów nie skarżył się na dyskomfort podczas zabiegu jak i bezpośrednio po nim - ocenia lek. Krzysztof Widerkiewicz.

lek. Krzysztof Widerkiewicz
lek. Krzysztof Widerkiewicz

Dla pacjentów znaczenie ma także fakt, że zabieg nie zmienia rysów twarzy. - Mężczyznom obecnie zależy na tym, aby dobrze wyglądać, by dobrze się czuć we własnej skórze. Chcą wyglądać świeżo, zdrowo, naturalnie i męsko – choć ta „męskość” ma wiele twarzy. Protokół Relax & Refresh jest właśnie odpowiedzią na te oczekiwania. Nie zmienia rysów twarzy – co jest ważne dla wielu mężczyzn. Natomiast zabiera z twarzy zmęczenie i stres, pozostawiając zdrowo wyglądająca skóręmówi lek. Anna Telenga.

 

Męskość okiem Wojtka Herry i rozmówców

Kampania „Męskość ma wiele twarzy” nie ogranicza się do rozmów, promocji i wprowadzenia protokołu zabiegowego dla mężczyzn. W ramach projektu firma Galderma powstał również cykl podcastów Wojtka Herry „Męskość ma wiele twarzy”. Psycholog i mentor kampanii wspólnie z autorytetami poszukuje odpowiedzi na pytanie, czym jest męskość i co znaczy być męskim.

Wojciech Herra, Kamila Kalińczak
Wojciech Herra, Kamila Kalińczak

- Wygląd u mężczyzny był zawsze bardzo ważnym komunikatem i sposobem na budowanie relacji z otoczeniem. Siwy mędrzec czy atletyczny wojownik to tylko niektóre archetypy męskości. Dziś przede wszystkim chodzi o to, aby być w formie. A możemy powiedzieć, że skóra „jest w formie” wtedy, gdy jest dobrze odżywiona i zrelaksowana. To sprawia, że jako mężczyźni czujemy się zadbani, a tym samym znacznie bardziej pewni siebie. Jednocześnie, nie oszukujmy się, szkoda nam czasu na codzienną długotrwała pielęgnację. Dlatego podejście funkcjonalne do medycyny estetycznej, dające długoterminowe efekty synergii, jest bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem – mówi Wojciech Herra, psycholog i mentor kampanii „Męskość ma wiele twarzy”.

Jak dotąd pojawiło się sześć odcinków cyklu, z udziałem Kamili Kalińczak, Wiesława Zyskowskiego, Iwony Bobrowskiej-Budny, dr. Michała Będźmierowskiego, Magdaleny Korwin oraz Andrzeja Gryżewskiego i Przemysława Pilarskiego.

Posłuchaj podcastów Męskość ma wiele twarzy

Więcej o kampanii na stronie Galderma