Choć niektórzy traktują tę tezę z niedowierzaniem, taki jest fakt. Dobrze dobrana fryzura może zadziałać na twarz niczym lifting i odmłodzić nas o kilka, jak nie kilkanaście lat. Czasem wystarczy udana koloryzacja, innym razem potrzebne jest przemyślane cięcie.

 

Jaką fryzurą próbowano się odmładzać jeszcze kilka lat temu? Jakie uczesania działają bardzo niekorzystnie? Zobaczcie, która fryzura najbardziej szkodzi naszym włosom i poznajcie wskazówki warszawskiej stylistki Beaty Potocznej z salonu Corte Del Sole.


Croydon facelift w odwrocie 

Jeszcze przed kilkoma laty pierwszą myślą, jaka pojawiała się na hasło lifting za pomocą fryzury, był croydon facelift. Gładko zaczesany do tyłu i ciasno zawiązany kucyk lub kok, w jakich gustowały m.in. Kate Moss (to właśnie modelce pochodzącej z Croydon fryzura zawdzięcza swoją nazwę) czy Victoria Beckham, miały wygładzać skórę twarzy, czyli innym słowem – odmładzać. Dziś już wiemy, że taka fryzura niewiele ma wspólnego z odmładzaniem, za to może nam poważnie zaszkodzić.

Croydon facelift osłabia włosy, prowadzi do ich trwałego uszkodzenia, a nawet nadmiernego wypadania – grzmieli dermatolodzy. Jakby tego było mało, takie uczesanie nie tylko osłabia cebulki i uszkadza strukturę włosa, ale i negatywnie wpływa na stan skóry. Aby „naciągnąć” skórę twarzy, włosy zaczesuje się maksymalnie do góry i do tyłu, powodując przy tym ból. To niestety nie pozostaje bez wpływu na skórę głowy, która odpowiada podrażnieniami.

Fryzura gładko zaczesana do tyłu może optycznie zredukować zmarszczki, ale czy wypadanie włosów nad czołem i przy skroniach jest tego warte? Niekoniecznie, zwłaszcza, że długie włosy wbrew pozorom nie są dla nas tak korzystne, jak zwykło się uważać.

 

Dłuższe włosy – więcej możliwości?

Niektórzy podkreślają, że długie włosy dają większe możliwości stylizacji. Odmiennego zdania jest Beata Potoczna, stylistka i właścicielka warszawskiego salonu Corte Del Sole. - Może się wydawać, że wystarczy związać je w tradycyjną kitkę lub kok, a uzyska się zamierzoną zmianę. Jednak nie zawsze gwarantuje to efekt, który chcemy osiągnąć. Tak naprawdę każda długość włosa dla kreatywnego stylisty jest wyzwaniem – mówi.

stylizacja fryzur

Skoro długie włosy wcale nie służą odmładzaniu twarzy, może warto je ściąć? Jeśli ktoś lepiej czuje się w dłuższej fryzurze, wcale nie ma takiej potrzeby. - Faktem jest, iż delikatne, lekkie upięcia przy długich włosach sprzyjają uzyskaniu młodszego wyglądu – podpowiada Beata Potoczna. Stylistka, tak jak i dermatolodzy, przeciwna jest z kolei modnej jakiś czas temu fryzurze croydon facelift. - Zdecydowanie należy unikać gładkich i wysokich upięć, które niestety uwydatniają niedoskonałości twarzy – uprzedza.

Dzisiaj wybierając się do fryzjera i prosząc o stylizację, która mogłaby nas odmłodzić, coraz częściej otrzymujemy propozycję skrócenia włosów. Wielu kobietom służą bowiem krótkie fryzury, co nie oznacza, że wszystkim. Uczesanie, które odmłodzi jedną z nas, u innej może stworzyć wprost przeciwny efekt – wyeksponować jej niedoskonałości.

 

Krótka fryzura wyszczupla, ale nie zawsze

- Krótkie fryzury najlepiej sprawdzają się u kobiet o szczupłych i pociągłych twarzach oraz wydatnych kościach policzkowych. Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że krótkie włosy odsłaniają szyję i kark, co przy nieco grubszych kształtach nie sprzyja młodemu wyglądowi. Niemniej jednak profesjonalny dobór cięcia i odpowiednia długość sprawi, że poczujemy się młodo i świeżo – mówi stylistka z Corte Del Sole.

Nie zapominajmy też, że jedna krótsza fryzura drugiej nierówna. Dobre ułożenie włosów może optycznie wyszczuplać, ale już drobny błąd nierzadko zamiast twarz modelować, tylko ją pogrubia. - Cięcie zakrywające policzki daje wrażenie szczuplejszej twarzy, natomiast zbyt podniesione fryzury zdecydowanie nie są wskazane, gdyż zwiększają wizualnie jej objętość – tłumaczy Beata Potoczna.

Dodawanie włosom objętości oraz eksperymentowanie z ich długością na szczęście nie są koniecznością. Choć fryzjerski lifting raczej wymaga wizyty w salonie, spotkanie ze stylistą nie musi sprowadzać się ani do skracania fryzury, ani do przedłużania włosów doczepami.

 

Grzywka zamiast drastycznego cięcia

Dobrym rozwiązaniem, w tym dla kobiet, które nie zamierzają zmieniać długości włosów, jest zabawa grzywką oraz lokalizacją przedziałka. Jak nietrudno się domyślić za pomocą grzywki można chociażby ukryć zmarszczki na czole. Raczej nie zaleca się jej jednak kobietom o okrągłej twarzy.

Komentarz eksperta

Beata Potoczna
Beata Potoczna
Grzywki w tym sezonie są bardzo modne, zwłaszcza te ciężkie i symetryczne. Nie do każdego rodzaju twarzy jednak pasują. Grzywka ma za zadanie skrócić owal twarzy, co w przypadku kobiet o pociągłych rysach jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Jednocześnie pozwala na ukrycie wysokiego czoła lub drobnych zmarszczek pojawiających się z upływem czasu.

Nieco inne zadanie pełni przedziałek, który może wpłynąć na postrzeganie rysów twarzy jako bardziej regularnych. Warszawska stylistka fryzur utrzymuje, że umiejscowienie przedziałka ma podobne zastosowanie do grzywki. - Jeżeli będzie on znajdował się pośrodku, twarz stanie się bardziej symetryczna i bardziej uwydatni się czoło, jeżeli umiejscowimy go po jednej ze stron głowy, uzyskamy efekt pełniejszej fryzury oraz zakryjemy część czoła – mówi.


Metoda na siwiznę

Za najmniej korzystną fryzurę, przynajmniej jeśli oceniamy je pod kątem możliwości liftingujących, uchodzą długie, siwe i matowe włosy. Jak najlepiej je wystylizować i czy koniecznie trzeba je farbować, aby optycznie odmłodzić twarz? W tym przypadku sprawdza się słynne powiedzenie „od każdej reguły jest wyjątek”. Beata Potoczna nie ukrywa, że na brak koloryzacji przy siwych włosach może sobie pozwolić naprawdę niewiele kobiet. - Siwizna najczęściej stanowi dla nich duży dyskomfort i zazwyczaj decydują się one na farbowanie włosów. Zdarza się jednak tak piękny, gołębi odcień siwizny, że czasem nawet przy zastosowaniu koloryzacji trudno jest go osiągnąć – mówi Beata Potoczna. Niestety, takie sytuacje są raczej rzadkie i zwykle konieczna jest jednak koloryzacja. Nie oznacza to jednak, że siwych włosów nie można i nie da się wystylizować. Czasami niemalże warto podpatrzeć swoją wnuczkę.

- Najlepszą opcją dla siwych włosów są mocno wycieniowane, krótkie, wręcz młodzieżowe fryzury, które sprawdzają się co prawda u pań w każdym wieku, ale w przypadku kobiet dojrzałych dodatkowo dodają im blasku i modnego wyrazu – tłumaczy stylistka.

W doborze odpowiedniego odcienia farby najlepiej oczywiście zdać się na kolorystę. Czasami włosy wystarczy lekko rozjaśnić, a niekiedy trzeba tchnąć w nie nowe życie i postawić na coś żywszego. Jedno jest pewne: zmiana koloru powinna być subtelna i dostosowana do karnacji. Nieodpowiedni odcień może wyeksponować zaczerwienione policzki, a w niektórych sytuacjach, np. w przypadku czarnych włosów przy jasnej karnacji, wyróżnić nawet najmniejszą zmarszczkę.