Ponad 100 osób wzięło udział w Balu Równych Szans, który już po raz piąty odbył się w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Zbiórkę środków na edukację włączającą, mieszkalnictwo wspomagane i aktywizację zawodową osób z zespołem Downa po raz kolejny wsparł Przemysław Kossakowski, który wraz z Janem Skibą poprowadził licytację, a także Marcin Daniec – gwiazda wieczoru, który zadbał o dobry nastrój publiczności.
Wieczór 10 maja z pewnością zapisze się wspomnieniach wszystkich osób, które sobotę zdecydowały się spędzić w gronie wspierających Fundację Ja Też. To właśnie tego dnia odbyła się już piąta edycja Balu Równych Szans organizowanego w ramach kampanii #jestem21. Już tradycyjnie w Teatrze Szekspirowskim oprócz uroczystej kolacji i występu gościa specjalnego odbyła się licytacja na rzecz celów Fundacji. W tym roku środki zbierano nie tylko na edukację włączającą i mieszkalnictwo wspomagane, ale również na aktywizację zawodową osób z zespołem Downa.
- To już nasz piąty bal w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Kontynuujemy cele, które rozpoczęliśmy, czyli walczymy o edukację, materiały edukacyjne dla dzieci, samodzielność w mieszkalnictwie, ale doszedł nam nowy cel, dlatego że rozrastamy się, mamy bardzo dużo pracowników, potrzebujemy bardzo trenera pracy, miejsc pracy, więc dużo o pracy w tym roku – powiedziała Zatoce Piękna Małgorzata Bulczak, Prezes Zarządu Fundacji Ja Też. Co ważne, działająca od 2012 roku Fundacja Wspierania Rozwoju Ja Też zapowiedziała kolejną inicjatywę, a mianowicie utworzenie szkoły średniej.
- Rozpoczniemy we wrześniu szkołę średnią, będzie to szkoła przysposabiająca do pracy im. prof. Jerzego Limona i rozpocznie w niej edukację siedmioro uczniów. Bardzo byśmy chcieli, żeby to była szkoła otwarta na włączenie społeczne, będziemy troszeczkę z licealistami w Liceum nr 9, troszkę u nas, żeby po prostu szli ku samodzielności – mówiła Małgorzata Bulczak. Fakt ten wzruszył na pewno Justynę Limon, wdowę po profesorze Jerzym Limonie, który przed kilkoma laty zaoferował pracę w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim właśnie osobom z zespołem Downa.

- Oczywiście bardzo mi jest miło, że Fundacja zechciała nazwać tę szkołę imieniem mojego męża i myślę, że on sam byłby bardzo szczęśliwy, że to tak się rozwija i że to dobro kiedyś zasiane idzie dalej i miejmy nadzieję, że będzie trwało – mówiła Justyna Limon, Wiceprezes Fundacji Theatrum Gedanense. Informacja o uruchomieniu Szkoły Przysposabiającej do Pracy im. prof. Jerzego Limona wzruszyła zgromadzonych, jednak tego wieczoru nie zabrakło również innych atrakcji.
Na otwarcie V Balu Równych Szans wystąpił Akrobatyczny Teatr Tańca MIRA-ART. Chwilę później, po uroczystej dwudaniowej kolacji, rozpoczęła się część oficjalna wydarzenia. Podziękowaniom płynącym od Fundacji Ja Też do darczyńców i partnerów nie było końca.

Wreszcie nadszedł czas kulminacyjnego punktu imprezy – aukcji głównej prowadzonej przez niezastąpiony duet Przemysław Kossakowski i Jan Skiba. Ich szczera relacja z publicznością trafiła w czuły punkt licytatorów i otworzył ich serca oraz portfele. Oprócz aukcji głównego w sobotni wieczór odbyła się też licytacja cicha, która również pokazała hojność publiczności.
- W Ja też wszystko się zgadza. Z jednej strony jest to fundacja, która robi bardzo dobre rzeczy, a z drugiej strony te rzeczy są robione bardzo profesjonalnie, więc jeśli ktoś nie słyszał jeszcze o Ja Też, to mam nadzieję, że teraz usłyszy i zainteresuje się tym, bo jest to naprawdę inicjatywa, którą warto wspierać – podkreślił po balu dziennikarz i podróżnik Przemysław Kossakowski, który po raz trzeci prowadził licytację.

Bal Równych Szans minął jak zwykle we wspaniałej atmosferze, tym bardziej że gwiazdą wieczoru był uznany satyryk Marcin Daniec. Jego występ, poprzedzony krótką zabawą taneczną z The Celebration Band, był idealnym dopełnieniem spotkania, które dzięki partnerom, sponsorom i gościom udowodniło, że wspólnym wysiłkiem można zdziałać cuda. Realizacja celów Fundacji Ja Też nie byłaby bowiem możliwa bez współpracy z ogromem zaangażowanych ludzi i firm. W tym miejscu przekazujemy podziękowania za wsparcie także partnerom Zatoki Piękna: klinikom Centrum Medyczne Dr Kubik, Klinika Amea i Moje Studio, które za naszym pośrednictwem przekazały vouchery na aukcję głośną i licytację cichą.

- Fundacja pomaga nam, aby kroczyć za dzieckiem. Tak naprawdę to jest bardzo ważne, dzieckiem, za młodzieżą, a potem za osobą dorosłą, też w ten sposób, w tym dialogu modelować wsparcie i tak, aby wychodziło ono naprzeciw temu, co jest kluczowe, czyli prawo dziecka do edukacji i prawo osoby dorosłej do niezależnego życia – podsumowała Monika Chabior, zastępczyni Prezydenta ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.
