Tabu, które obejmowało przeprowadzanie operacji plastycznych wśród mężczyzn, na dobre zostało zniesione. Media społecznościowe i programy telewizyjne poświęcone poprawianiu urody zrobiły swoje. Męska część pacjentów klinik medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej odebrała kobietom monopol nie tylko na botoks i wypełniacze, ale i na redukcję piersi.

 

Raport Amerykańskiego Stowarzyszenia Chirurgów Plastycznych z 2015 roku nie pozostawia złudzeń. Redukcji piersi poddało się więcej mężczyzn niż kiedykolwiek indziej. Spośród przeszło 68 tys. operacji ponad 40 proc. przeprowadzono wśród mężczyzn. Po raz pierwszy stanowili oni tak duży odsetek zainteresowanych tego typu procedurą. Dlaczego? Wyjaśnienie, przynajmniej według jednego z nowojorskich specjalistów, jest całkiem proste.

W przeciwieństwie do kobiet, które redukcji piersi poddają się głównie w celu złagodzenia bólu, na mężczyzn działa bardziej nacisk społeczny. Do kliniki wybierają się nie po to, by zmniejszyć dyskomfort, a w celu poprawy wyglądu. W wielu przypadkach mężczyzn irytuje fakt, że godziny spędzone na siłowni nie przynoszą zbyt dużych efektów. Treningi i podnoszenie ciężarów wydają się spełzać na niczym, gdy wyrzeźbione mięśnie zakrywa tkanka tłuszczowa.

Jak wyjaśnia Scot Glasberg, chirurg plastyczny z Manhattanu i były prezes stowarzyszenia ASPS, łagodnej redukcji poddają się mężczyźni, którzy chcą wyeksponować mięśnie i sprawić, by piersi wyglądały na bardziej stonowane. Na umiarkowaną bądź drastyczną redukcję decydują się ci, którzy zauważają, że po odsłonięciu klatki piersiowej nie wygląda ona najlepiej. Lekarz nie ukrywa jednak, że efekty takiej operacji są trwałe tylko w przypadku, kiedy utrzymuje się je za pomocą odpowiedniej diety i ćwiczeń.


Z czego jeszcze może wynikać popularność redukcji piersi wśród mężczyzn? Otóż okres rekonwalescencji przebiega łagodnie i jest mało problemowy.

- Możesz wrócić do pracy kilka dni później i nikt nie będzie o operacji wiedział, bo jesteś cały w bandażach, które po prostu nosisz pod koszulą. To pomaga, ponieważ mężczyźni pragną szybko wrócić do pracy – twierdzi Scot Glasberg.

Do niedawna popyt na operacje zmniejszenia biustu dziwił nawet wśród kobiet. Jak widać, dzięki mężczyznom redukcja piersi może nie tyle spowszednieć, ale przynajmniej przestać budzić zaskoczenie.

Oprac. na podstawie Allure.com